niedziela, 13 grudnia 2020

Sensacyjne wykopaliska zakazanej duchowej archeologii - ogniste latające węże to prawda !


Artykuł który tu publikujemy zawiera wiele odnośników do symboliki Biblii, nie jest to rzecz łatwa, ale nie jest to też jakieś bardzo skomplikowane. Tekst ten jest bardzo cenny jeśli obejrzycie państwo dołączony tu sensacyjny film i dotyczy starożytnej wiedzy o istotach duchowych. Początkowo tytuł tego opracowania nosił nazwę "Wewnętrznie prawdziwi Żydzi ciągle idą przez pustynię, należy uważać na kąsające "węże", niestety strona Argonauta.pl została przez moce piekielne unieruchomiona więc publikujemy to na popotopie.blogspot.com oraz na portalu InneMedium. 




Każdy, kto czyta Pismo, raz po raz, spotka się z nawiązaniami do Egiptu, lub tajemniczej strefy, innego wymiaru, określanego również „Egiptem”. Jest jednak wydarzenie, które przerasta rangą inne starożytne wzmianki z Biblii. Chodzi oczywiście o wyjście Izraelitów z historycznego Egiptu, a ujmując to w ramy technik kodu symboli Pisma, była to zapowiedz obecnej „wędrówki” ku Niebiańskiemu Jeruzalem. Przede wszystkim w kręgach uczonych diabelskich, to znaczy takich którzy mają urojenia wszechobecnej darwinowskiej mutacji oraz inteligentnej materii, uznaje się, że Exodus nie może być prawdą, ponieważ cała opowieść opiera się głównie na przekazach Żydowskich, a wszyscy „wiedzą”, że Żydzi kłamią, to znaczy taka jest rozpuszczana fama.



Po drugie, „Wyjście z Egiptu” zawiera zbyt wiele cudownych elementów, a dzisiejszy materialistyczno ewolucjonistyczny historyk, często postkomunistyczny, lub nowoczesno filantropowski, wyjaśniając zagadki przeszłości, nie bierze pod uwagę ingerencji sił nadprzyrodzonych, nie uznaje istnienia, demonów, duchów i aniołów.

Biblia ma szacowną, bo sięgającą antyku, tradycję odczytywania świętego (starożytnego) kodu. Już Filon Aleksandryjski, Józef Flawiusz, Klemens z Aleksandrii, Orygenes, Euzebiusz z Cezarei, Hieronim dostrzegali pewne analogie pomiędzy kodowaną poezją Greków i Boskim przesłaniem Hebrajczyków. Na niezwykle tajemnicze własności Biblii zwracali uwagę poeci, mistycy i uczeni żydowscy jak: Abraham ibn Ezra (ok. 1089−1164), Szlomo Icchaki (1040−1105), Samuel ben Meir (ok. 1085−ok. 1174), Mojżesz ibn Ezra (ok. 1070−1138), Juda Halewi (zm. 1149), Jehuda Al-Harizi (zm. ok. 1235), Izaak Abravanel (1437−1508), Azariasz Dei Rossi (ok. 1511− ok. 1578), Samuel Archevolti (zm. 1611), Samuel ibn Tibbon (ok. 1165−1232), Mojżesz ibn Habib (1654−1696), i inni…


Dla każdego kto poważnie i z pokorą bada Pismo, nie ma wewnętrznej wątpliwości o nadprzyrodzonej naturze Świętego Przesłania. Tajemniczy Boski semantyczny kod wpływa na nasze dusze, umysły i ciała ! Wśród pradawnych zwolenników najwyższej egzegezy duchowej, Ojców Kościoła, pisano: „Skarbnica mądrości Bożej ukrywa się bowiem w marnych i niewykwintnych naczyniach słów (…) aby tym samym bardziej jaśniała moc Boskiej potęgi, ponieważ przesadna ozdobność ludzkiej mowy nie zmieszała się z prawdą dogmatów. (…) Gdyby bowiem księgi nasze ułożone zgodnie z wymogami sztuki retorycznej albo filozoficznej umiejętności nakłaniały ludzi do wiary, sądzono by bez wątpienia, że wiara nasza opiera się na sztuce wymowy i na mądrości ludzkiej, a nie na mocy Bożej.”

(Patańdżali i jego kultyczny wygląd przedstawiany jako istota w połowie wężowata)





Rabbi Symeon, jeden z protagonistów Sefer ha-Zohar (XIII w.), przestrzegał: „biada temu, kto twierdzi, że Tora zawiera proste opowieści i mówi o rzeczach przyziemnych” (Zohar 3, 152a; The Kabbalistic Tradition 2008: 32). – „Człowiek taki zatrzymuje się bowiem na tym, co zewnętrzne, co stanowi światową „szatę” Tory, bierze ciało za duszę, bo przecież „forma opowieści jest strojem Tory”. „Nie dostrzega tego, co kryje się pod szatą”, nie widzi duszy, „prawdziwej Tory” (Zohar 3, 152a; The Kabbalistic Tradition 2008: 33−34).



Według Encyclopedia of World Writers, Biblia „jest jedną z najczęściej czytanych i najbardziej wpływowych książek, jakie kiedykolwiek napisano” (Bible, Hebrew 2005: 47; Crain 2010: 6). Jest nie tylko księgą wiernych, ale należy do całej ludzkości. Nie tylko mistycy czy teologowie czerpali z niej natchnienie, ale jest ona źródłem inspiracji i tematów dzieł wielu poetów, artystów i scenarzystów, głównie z Hollywood – „Biblia od średniowiecza jawi się jako „Księga”. Stając się w ten sposób pierwowzorem literatury i sztuki Zachodu, jest niewyczerpanym źródłem nie tylko obrazów, symboli, archetypów, ale też form narracyjnych i poetyckich”, z których czerpie się do dnia dzisiejszego, kopiemy studnie, niektórzy dokopują się nawet do „wody” – (ale pewne istoty zasypują je !)



Jeśli rację mają rabini i kabaliści, a za nimi romantycy, i Biblia (w szczególności Tora) „nie tylko przedstawia archetyp twórczości artystycznej w postaci miłości Boga, ale też jest owym archetypem, co opiera się na przekonaniu, że Bóg wyrył w niej świat i ustanowił ją wyrazem Swej kosmogonicznej mocy, to jest jedyną Księgą, która spełnia, niedościgły przecież dla człowieka, ideał kreacji, będąc fundamentem, energią, wzorcem i tworzywem Stworzenia.



Wspomnieliśmy o wodzie, ale i o Egipcie, a właściwie o wyjściu ze strefy „Egiptu”, tak jak nam to przekazuje Chrystus Pan ! Każdy na tej planecie, prawie każdy, jest niewolnikiem ! Egipt oraz istoty egipskie, „Egipcjanie”, lub inne, jak „Asyryjczycy”, biorący jeńców, wspominaliśmy o nich w tekście o prawdziwych Żydach, biczują nas każdego dnia, musimy jako niewolnicy wyrabiać normę (proszę sprawdzić artykuł „Maszyneria orgoniczna – aktualizacja – wersja 2.7„) ! „Odpowiedział im Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Każdy, kto popełnia grzech, jest niewolnikiem grzechu. A niewolnik nie przebywa w domu na zawsze, lecz Syn przebywa na zawsze.  Jeżeli więc Syn was wyzwoli, wówczas będziecie rzeczywiście wolni.” Ewangelia wg św. Jana 8:34



Jesteśmy nie tylko niewolnikami, ale jesteśmy również skażeni ! Dlatego przytoczmy tu urywek tekstu pt.: „Część II starożytnych procesów – Odczytywanie świętej duchowej pamięci przedpotopowej planety Adamów„.  – „Jeśli państwo przeczytali bardzo skomplikowany tekst pt.: „Starożytne procesy, „głazy”, „katalizatory”, „budowle” i duchowe tajemnice świętej symboliki – część I”, to coś może już rozumiecie waszą rozumną duszą chrześcijanina – „złoto i srebro” oczyszcza się w ogniu. W psalmie 66, w wersecie 10 słyszymy: „Albowiem Tyś, Boże, nas doświadczył, badałeś nas ogniem, jak się bada srebro”. Dla średniowiecznej alchemii podgrzewanie było procesem mistycznym. To, co ziemskie, poprzez niebiański ogień zostaje sprawdzone i oczyszczone. Nawet i popiół, który pozostaje po pożarze, uznawany jest za oczyszczający.



Każdego dnia, po wyjściu z wymiaru Egiptu, ze strefy wpływu bogów-panów i UFO istot wężowatych, idziemy przez pustynię, tą o której mówił rabin Zev Porat. Skoro wyjaśniamy państwu tu pewne tajemnice, sami się dokształcając, to musimy tu zacytować naszą świętą Rodaczkę, Faustynę Kowalską ! „Nie zagości smutek w sercu kochającym wolę Bożą. Stęsknione serce moje za Bogiem, odczuwa całą nędzę wygnania. Idę odważnie – choć ranią się stopy – do ojczyzny swojej, a w tej drodze posilam się wolą Bożą, ona mi jest pokarmem. Wspierajcie mnie szczęśliwi mieszkańcy ojczyzny niebieskiej, by siostra wasza nie ustała w drodze. Chociaż jest straszna pustynia, jednak idę z czołem wzniesionym i patrzę w słońce to jest w miłosierne Serce Jezusa.” (Dzienniczek 886)

Przed obejrzeniem wspomnianego sensacyjnego filmu prosimy pamiętać, że istnieje Wąż leczący i zbawiający ! "Wtedy rzekł Pan do Mojżesza: Sporządź węża i umieść go na wysokim palu; wtedy każdy ukąszony, jeśli tylko spojrzy na niego, zostanie przy życiu". Sporządził więc Mojżesz węża miedzianego i umieścił go na wysokim palu. Każdy kto z wiarą popatrzył na niego a był ukąszony przez ognistego węża pustynnego, został uzdrowiony" (Liczb 21:5-9)

Linki: Dwa pierwsze to podstawa w temacie „wewnętrznych prawdziwych Żydów” ! (maszerujących przez pustynię)

Tajemniczy przekaz do prawdziwych Żydów – część I, wstęp

Jeszcze bardziej tajemniczy przekaz do prawdziwych Żydów – część II

Jakie „żelazo” było wytapiane w przedpotopowym Egipcie ? Εξοδος – שמות

Fatima i polscy duchowi matrixowcy

Ochronny znak z innego wymiaru

Entelecheia w Turzovka

Rycerze Wyklęci

Wkraczanie w anielski świat istot hylemorficznych – ich dotyk…

„przychodzi z chmurami” – Zaczęły się dni Noego…

Tajemnice Biblii – semantyczno duchowa inżynieria wsteczna, część I

Nadprzyrodzona transmisja

Nadprzyrodzona transmisja, במדבר – część II

Hitler był największym i najbardziej nowoczesnym modernistą !

Kosmiczny i megalityczny Kościół Katolicki – część I

Kosmiczny i megalityczny Kościół Katolicki – część II

Kosmiczny i megalityczny Kościół Katolicki – część III

Kościół Katolicki według społeczności aniołów – część IV Kościoła kosmicznego i megalitycznego

Tajemnice aż do tritos Uranos


Sensacyjne wykopaliska zakazanej duchowej archeologii - ogniste węże istnieją i przybywają !

https://www.youtube.com/watch?v=sOKtSy5x-eI



3 komentarze:

  1. Od góry Hor wyruszyli potem ku Morzu Czerwonemu, aby obejść ziemię Edom. Lecz lud zniecierpliwił się w drodze.
    21:5
    I zaczął lud mówić przeciw Bogu i przeciw Mojżeszowi: Po co wyprowadziliście nas z Egiptu, czy po to, abyśmy pomarli na pustyni? Gdyż nie mamy chleba ani wody i zbrzydł nam ten nędzny pokarm.
    21:6
    Wtedy zesłał Pan na lud jadowite węże, które kąsały lud, i wielu z Izraela pomarło.
    21:7
    Przyszedł więc lud do Mojżesza i rzekli: Zgrzeszyliśmy, bo mówiliśmy przeciwko Panu i przeciwko tobie; módl się do Pana, żeby oddalił od nas te węże. I modlił się Mojżesz za lud.
    21:8
    I rzekł Pan do Mojżesza: Zrób sobie węża i osadź go na drzewcu. I stanie się, że każdy ukąszony, który spojrzy na niego, będzie żył.
    21:9
    I zrobił Mojżesz miedzianego węża, i osadził go na drzewcu. A jeśli wąż ukąsił człowieka, a ten spojrzał na miedzianego węża, pozostawał przy życiu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Od góry Hor wyruszyli potem ku Morzu Czerwonemu, aby obejść ziemię Edom. Lecz lud zniecierpliwił się w drodze.
    21:5
    I zaczął lud mówić przeciw Bogu i przeciw Mojżeszowi: Po co wyprowadziliście nas z Egiptu, czy po to, abyśmy pomarli na pustyni? Gdyż nie mamy chleba ani wody i zbrzydł nam ten nędzny pokarm.
    21:6
    Wtedy zesłał Pan na lud jadowite węże, które kąsały lud, i wielu z Izraela pomarło.
    21:7
    Przyszedł więc lud do Mojżesza i rzekli: Zgrzeszyliśmy, bo mówiliśmy przeciwko Panu i przeciwko tobie; módl się do Pana, żeby oddalił od nas te węże. I modlił się Mojżesz za lud.
    21:8
    I rzekł Pan do Mojżesza: Zrób sobie węża i osadź go na drzewcu. I stanie się, że każdy ukąszony, który spojrzy na niego, będzie żył.
    21:9
    I zrobił Mojżesz miedzianego węża, i osadził go na drzewcu. A jeśli wąż ukąsił człowieka, a ten spojrzał na miedzianego węża, pozostawał przy życiu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Umieszczony cytat z Ksiegi Liczb przez Ciebie jest wyjety z kontekstu.Od góry Hor wyruszyli potem ku Morzu Czerwonemu, aby obejść ziemię Edom. Lecz lud zniecierpliwił się w drodze.
    21:5
    I zaczął lud mówić przeciw Bogu i przeciw Mojżeszowi: Po co wyprowadziliście nas z Egiptu, czy po to, abyśmy pomarli na pustyni? Gdyż nie mamy chleba ani wody i zbrzydł nam ten nędzny pokarm.
    21:6
    Wtedy zesłał Pan na lud jadowite węże, które kąsały lud, i wielu z Izraela pomarło.
    21:7
    Przyszedł więc lud do Mojżesza i rzekli: Zgrzeszyliśmy, bo mówiliśmy przeciwko Panu i przeciwko tobie; módl się do Pana, żeby oddalił od nas te węże. I modlił się Mojżesz za lud.
    21:8
    I rzekł Pan do Mojżesza: Zrób sobie węża i osadź go na drzewcu. I stanie się, że każdy ukąszony, który spojrzy na niego, będzie żył.
    21:9
    I zrobił Mojżesz miedzianego węża, i osadził go na drzewcu. A jeśli wąż ukąsił człowieka, a ten spojrzał na miedzianego węża, pozostawał przy życiu.

    OdpowiedzUsuń