Intelinencja rozumiana jako sprawność
umysłowa ma wiele odcieni znaczeniowych, a co za tym idzie ma wiele
różnych definicji. W przypadku ewolucji Wielkiego Wybuchu, najlepszą
definicją była by taka: „Inteligencja to ogólna zdolność adaptacji do nowych warunków i wykonywania nowych zadań przez wykorzystanie środków myślenia.” Stąd niewykluczone, że „inteligentny wybuch niczego”
musiał być specjalnym projektem, którzy przybył z innej rzeczywistości,
do tej rzeczywistości, jednak ewolucyjny problem polega na tym, że
przed wybuchem nie było rzeczywistości ! Czas i przestrzeń zaczęła się
podczas „wybuchu” niczego !
No dobrze, skoro jednak nic zaistniało i przypadkiem skonstruowało organizmy żywe to jak to było u początków ? Czy „prazupa”
miała zdolność myślenia ? Czyżby była jakimś inteligentnym
bezkształtnym bytem, rodem z filmów sci-fi ?! „Możliwe że tak”.
Prawdopodobnie przyleciała na jednej z setek tysięcy komet, które według
ewolucjonistów, zapoczątkowały życie na Ziemi, przynosząc na ich
barkach pomysłową wodę.
Jeżeli pierwsza prazupa potrafiła adaptować się do środowiska bezkształtnej Ziemi (tohu va bohu) to musiała posiadać Inteligencję zdolna rozwiązywać problemy, a co za tym idzie, Inteligencję zdolną dostrzegać zależności, następnie zdolność uczenia się, zdolność do aktywnego przetwarzania informacji, przekształcania ich z jednej formy w inną, poprzez operacje logiczne, oczywiście również zdolność do aktywnego przetwarzania informacji w celu lepszego przystosowywania się do zmiennego środowiska dopiero co zastygłej masy Ziemi (tak rozumianej inteligencji nie posiadają jeszcze dzisiejsze komputery), więc prazupa prawdopodobnie nie była płynnym komputerem rodem z hoywoodzkiego Terminatora.
Prawa Natury
Gdy możliwe jest wielokrotne
potwierdzenie prawdziwości stwierdzenia odnośnie do obserwowalnego
świata, mówimy wówczas o prawie natury. Kiedy mówimy o prawach natury,
najczęściej rozumiemy pod tym prawa fizyczne czy chemiczne. Kto sądzi,
że nasz świat można opisać jedynie za pomocą wielkości materialnych,
ogranicza swoje postrzeganie. Do naszego świata należą również wielkości
niematerialne, jak informacja, wola czy świadomość.
Informacja nie jest własnością materii !
Wyobraźmy sobie kawałek piaszczystej plaży. Piszę palcem na piasku parę
zdań. Informacja ta jest zrozumiała. Następnie wyrównując powierzchnię
piasku, wymazuję tę informację. Teraz piszę na piasku inne zdania.
Wykorzystuję do tego ten sam materiał, co poprzednio oraz to samo
„narzędzie” sterowaną inteligencją ręke. Poprzez zmazywanie i ponowny
zapis masa ani substancja piasku nie zmieniła się w żaden sposób,
chociaż informacja zmieniła się diametralnie. A więc sama informacja
jest wielkością niezależną od masy czy substancji. Jest zależną od
ducha-woli nadawcy, a poprzez rękę i palec zostaje kodowana w piasku.
(To samo rozumowanie można przedstawić za pomocą dysku twardego
komputera gdzie narzędzie zapisuje na powierzchni informację pochodzącą
ze zródła).
Ponieważ informacja nie jest wielkością
materialną, nie można wyjaśnić faktu jej powstawania w oparciu o procesy
materialne. Co jest źródłem informacji? Co powoduje nami, aby napisać
jakiś list, pocztówkę, gratulacje, pamiętnik czy też akta urzędowe?
Ważnymi okolicznościami są nasza wola lub jakiś przełożony. Informacja
zawsze wiąże się z wolą nadawcy, który informację wysyła. Informacja nie
jest wielkością stałą (zawsze zachowaną), może narastać, a w wyniku
zakłóceń może być deformowana i niszczona.
Wszechświat działa według pewnych zasad —
praw, którym wszystko musi się podporządkować. Te prawa są precyzyjne, a
wiele z nich ma matematyczny charakter. Prawa przyrody są hierarchiczne
– prawa drugorzędne opierają się na prawach podstawowych, bez których
wszechświat nie istniałby. Skąd jednak wzięły się te prawa i dlaczego
działają? Jeśli wszechświat jest jedynie przypadkowym produktem ubocznym
Wielkiego Wybuchu niczego, dlaczego miałby rządzić się określonymi
zasadami — jakimikolwiek zasadami? Ewolucjonista nie jest w stanie podać
przyczyny, dla której świat miałby być logicznie uporządkowany i
poddany niezmiennym prawom. Dlaczego miałoby tak być, skoro nie ma
prawodawcy?
Jedno z praw przyrody jest powszechnie
znane – prawo biogenezy. Mówi ono po prostu, że życia powstaje z życia.
(Tak jak człowiek z człowieka, małpa z małpy a koń z konia) Do takiego
wniosku dochodzi nauka na podstawie obserwacji — żywe organizmy
reprodukują się tworząc organizmy tego samego rodzaju. Louis Pasteur
obalił wcześniejsze twierdzenie, że życie może spontanicznie powstać z
nieożywionej materii. Od jego czasów nikt nie wskazał na jakiekolwiek
odstępstwo od tej zasady.
Proszę zwrócić uwagę na to, że ewolucja
prowadząca od molekuł do człowieka stoi w jawnej sprzeczności z prawem
biogenezy. Ewolucjoniści wierzą, że życie (przynajmniej jeden raz)
spontanicznie powstało z nieożywionych związków chemicznych, z prazupy.
Ale dlaczego tylko jeden raz i spontanicznie ?! Czyżby „inteligentna
zupa” stwierdziła, że tylko jeden jedyny raz warto zapoczątkować życie
?! Rzeczywistość, w której żyjemy, można podzielić na dwa różniące się
obszary, mianowicie na świat materialny i nie-materialny. Materia
dysponuje masą, która jest mierzalna w polu grawitacyjnym, w
przeciwieństwie do wielkości nie-materialnych (np. informacja,
świadomość, inteligencja, wola) bez-masowych. Przy tym należy
podkreślić, że materia i energia są konieczne dla magazynowania i
przekazywania informacji.
Żadna informacja nie powstaje w wyniku
procesów statystycznych. Procesy statystyczne są procesami czysto
fizycznymi lub chemicznymi, zachodzącymi bez udziału inteligencji.
Informacja może powstać jedynie w wyniku działania inteligentnego
nadawcy. Inteligentny nadawca (w przeciwieństwie do mechanicznego)
posiada świadomość oraz wolną wolę, jest kreatywny, myśli samodzielnie i
działa celowo. Każdy kod (Biblijny) odwołuje się do wzajemnego
porozumienia pomiędzy nadawcą i adresatem. Nie ma nowej informacji bez
inteligentnego nadawcy. Każdy łańcuch przekazu informacji może być
prześledzony wstecz aż do inteligentnego nadawcy.
Przyporządkowanie danemu zestawowi
symboli jego znaczenia jest procesem duchowym, wymagającym inteligencji.
Maszyny techniczne i biologiczne mogą magazynować, przekazywać,
dekodować oraz tłumaczyć informacje – bez zrozumienia przyporządkowanego
znaczenia. Informacja jest niematerialną podstawą wszystkich
technologicznych i biologicznych systemów. Dla magazynowania informacji
konieczny jest nośnik materialny, na przykład ciało, w przypadku istot
cielesno duchowych, humanoidalnych z planety Ziemia.
Ponieważ znajdujemy kody oraz inne
poziomy informacji w każdej formie życia (cząsteczki DNA lub RNA),
znajdujemy się w definiowanej dziedzinie informacji. Stąd możemy
wywnioskować: Musi istnieć inteligentny nadawca! Ponieważ nie istnieje
żaden obserwowalny, potwierdzony eksperymentalnie proces, w którym
informacja powstaje sama z siebie (dotyczy to także organizmów żywych),
tak więc wnioskujemy (my kreacjoniści, ludzie posiadający rozum,
rozsądek), że istnieje inteligentny autor, który pisze kosmiczne i
biologiczne programy ! Informacja, którą koduje DNA, przekracza
wielokrotnie wszystko, co jest możliwe przy użyciu dzisiejszych
technologii. Ponieważ autorem nie mógł być żaden człowiek, musimy go
szukać poza naszym widzialnym światem !
Człowiek, choć może tworzyć informację
(np. listy czy książki), nie może być jednak źródłem informacji
biologicznej. Tak więc pozostaje jedynie nadawca spoza naszego
trójwymiarowego świata. Ponieważ informacja w swej istocie jest
wielkością nie-materialną i nie może powstawać z wielkości materialnej,
wnioskujemy, że: Nadawca w swojej naturze jest nie-materialny (Jest
Duchem) „Bóg jest duchem: potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie” (Jana 4,24).
Ponieważ jako ludzie możemy tworzyć nową
informację, która nie pochodzi od naszej materialnej komponenty –
ciała, stąd wnioskujemy, że: Człowiek musi posiadać nie-materialną
komponentę (Duch, dusza) Również Pismo święte potwierdza naszą
konkluzję, że człowiek nie jest istotą czysto materialną. Możemy
przytoczyć 1 Tesaloniczan 5,23: „Sam Bóg pokoju niech was całkowicie
uświęca, aby nienaruszony duch wasz, dusza i ciało bez zarzutu
zachowały się na przyjście Pana naszego Jezusa Chrystusa”. Ciało jest materialną częścią człowieka, podczas gdy duch i dusza są niematerialne.
Ponieważ informacja, która nie pochodzi z
materii i energii, jest podstawową komponentą wszelkiego życia,
konieczny jest inteligentny Nadawca. Ponieważ większość znanych teorii
wymaga chemicznej i biologicznej ewolucji oraz powstawania informacji z
materii i energii (nie od Nadawcy), konkludujemy rozsądnie i z namysłem,
że wszystkie te teorie i koncepcje chemicznej i biologicznej ewolucji
(makroewolucji) są BŁĘDNE !
Informacja z cząsteczek DNA jest
przekazywana do cząsteczek RNA; zjawisko wymiany zachodzi analogicznie
do sytuacji z transferem informacji pomiędzy dwoma komputerami. W
komórce działa niezwykle złożona maszyneria, która w sposób genialny
wprowadza do życia programowe rozkazy. O nadawcy nie wiemy właściwie
nic, ale ignorowanie go byłoby niedozwolonym błędem. Istniejemy w
świecie niezwykłym ! Stworzonym, mającym swoje prawa i zadania. Jako
istoty posiadające inteligencję powinniśmy poszukiwać Nadawcy
kosmiczno-biologicznej informacji !
Błędny ewolucjonizm próbuje wyjaśnić
fenomen życia jedynie na poziomie procesów fizyczno-chemicznych
(redukcjonizm). Redukcjoniści pragnęliby, aby istniało ciągłe przejście
od materii nieożywionej (inteligentnej prazupy wybuchu z niczego) do
ożywionej. Za pomocą twierdzeń teorii informacji możemy wyciągnąć jednak
podstawowe i daleko sięgające wnioskowanie: idea makroewolucji – a więc
przejście od komórki ożywionej do człowieka – jest błędna. Informacja
jest jednym z podstawowych i absolutnie koniecznych czynników wszystkich
żyjących układów. Każda informacja – a żyjące układy nie są wyjątkiem –
potrzebuje Duchowego Autora !
Prawdziwa tajemnicza historia ludzkosci - Ewolucja Urojona HD
https://www.youtube.com/watch?v=DNBUQGdZ8Qg
Linki:
Synowie Światłości kontra mutanci (Darwina)
Kreacjonizm w skrócie - co wybuchło na początku ?!
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=FAiQdwj3lrc
Teoria ewolucji to wielke zwiedzenie ludzkosci - dr Thomas Kindel
Linki:
Zakazana archeologia, kreacjonizm i psychoanaliza drogą do katharsis
Darwinowski duch !
Czy Biblia jest prawdziwą spisaną historią ?
Duchowe poglądy o rzeczywistości
Kolumna geologiczna ? Faszerstwo !
Marzulli ujawnia kolejne sensacyjne wyniki badań !
Bereszit bara Elohim et haszemaim – Na początku stworzył Bóg…
Tajemnice Kodu Tory – Rabin Glazerson ujawnia niezwykłe dane
Miód na chrześcijańską duszę – „Trony, Panowania, Zwie
(...)Moim zdaniem większość materiału filmowego z tzw. lądowania Amerykanów na Księżycu to montaż studyjny ! Oczywiście nie wiadomo jakim sposobem i kiedy Amerykanie byli na Księżycu, i czy tam byli rzeczywiście, czy tylko wysłali sondę/y ? W mojej ocenie oni wolą eksperymentować na ludzkich umysłach, tzw. "psy-ops" ! To jest ich głównym zajęciem ! A jak wiecie państwo z filmu "O co im chodzi ?" czy "Polaka kolejny raz najechana ?" te tajne organizacje specjalizują się w oszukiwaniu i opętywaniu, tak by pozyskać za pomocą magii DUSZE ludzkie ! Ich głównym celem jest takie owładnięcie społeczeństwem, by pozyskiwać bezbronne dusze, dzieje się tak bo stosują technologię ze starożytnego Babilonu ! Trochę o tej technologii znajduje się w filmie pt.: "Nowy Porzadek Rzeczy, a Kosciół Katolicki", a także w bardzo ciekawym materiale pt.: "Nadprzyrodzona Polska vs elity NWO" Dlatego tak ważnym jest uświadomienie sobie, że jesteśmy poddawani ciągłemu praniu mózgów, stąd też darwinizm i teoria ewolucji jest (magicznie-duchowo) narzuconym omamieniem, o czym piałem w artykule "Żelazna logika naukowca kreacjonisty". W filmie o tym samym tytule jest wyjaśnione, kto, skąd i dlaczego nas tak próbuje zamroczyć ! A jest to starannie prowadzony i szeroko zakrojony plan !(...)